Pielęgnacja twarzy zimą - jak skóra reaguje na zimno?
Zimno sprawdza się na pobudzenie i obudzenie, jeszcze przed poranną kawą. Należy pamiętać jednak o umiarze i odpowiedniej ochronie. Dlatego, że mroźne i suche powietrze może wyrządzić więcej szkód niż nam się wydaje. Najlepsze zimy dla skóry są we Włoszech i Hiszpanii. Tam, gdzie nie ma długotrwałych i bardzo niskich temperatur, a słońce mimo, że niżej i słabiej świeci – ogrzewa i nastraja pozytywnie. Ekstremalne warunki klimatyczne jakie potrafią czasem występować w Polsce negatywnie wpływają na stan skóry. W wyniku wolniejszej pracy gruczołów łojowych ochronny płaszcz lipidowy skóry staje się cieńszy, a naskórek przesuszony. Skóra jest zaczerwieniona i podrażniona. Zimne i jednocześnie suche powietrze, prawie zupełnie pozbawione wilgoci, jeszcze bardziej wysusza czego skutkiem jest zmniejszenie jej elastyczności.
Pielęgnacja twarzy zimą nie jest wcale łatwa
Podczas mrozów skóra traci dwa razy więcej wody niż latem. Co prawda w ostatnich latach obserwujemy zjawisko ocieplania klimatu, jednak mimo to warunki atmosferyczne od listopada, często nawet do późnej wiosny, potrafią naszej skórze mocno dać w kość. Nie tylko mróz potrafi wyrządzić jej krzywdę, ale też silny wiatr przy wysokiej wilgotności powietrza, co odczuwamy po powrocie do domu w postaci czerwonych, piekących policzków.
Nieproszony rumieniec
Rumieniec to problem często wracający, a niektórych już nie opuszczający. I to nie ze względu na popełnioną gafę, ale przez pogodę, stan skóry czy sytuacje stresujące. Naczynka krwionośne narażone są na długotrwałą gimnastykę. To znaczy, że zimą prawie wszyscy mamy czerwone policzki i ciągle napiętą skórę. Zdarza się tak zwłaszcza wtedy, gdy przechodzimy z zimnego powietrza do ciepłego i klimatyzowanego pomieszczenia lub gdy dłużej przebywamy na mrozie. Jeżeli masz bardzo reaktywną skórę, policzki ciągle zaczerwienione to w zasadzie mogłabyś odstawić używanie różu. Im mniej, tym lepiej.
Kosmetyki must have na zimę - krem nawilżający
Przy wyborze pielęgnacji pamiętaj, że zimą możesz stosować kremy ochronne dla skóry suchej lub skóry naczyniowej. Jeżeli nie możesz się zdecydować na konkretny krem wybierz kosmetyk o bogatej konsystencji z zawartością olejów i maseł
!!!! Pamiętaj, zimą nie myj twarzy bezpośrednio przed wyjściem z domu. Do pół godziny od momentu umycia skóry wodą, regeneruje ona swój płaszcz ochronny i nie powinnaś w tym czasie wystawiać jej na mróz. Do oczyszczania wybieraj delikatne kosmetyki, które będą jednocześnie dbały o mikrobiom Twojej skóry i tym samym wspierały jej naturalną tarczę ochronną.
1-2 razy w tygodniu postaraj się sięgnąć po maskę regenerującą, a jeśli nie masz czasu na dodatkową pielęgnację, stosuj na noc kosmetyk o dodatkowej funkcji całonocnej maski.
Dbaj o usta. Pozbawione gruczołów łojowych, z cienką i delikatną skórą, są bardzo podatne na wysuszenie, pęknięcia i spierzchnięcia. Jeżeli lubisz eksperymentować z kolorem i używasz szminki, nie możesz doprowadzić do wysuszenia ust. Nie ma nic gorszego niż pięknie czerwone usta, które z bliska są popękane i wysuszone.
Jednak krem to nie wszystko. Jeżeli chcesz kompleksowo wzmacniać swoją bogato unaczynioną skórę zwróć uwagę na witaminy i składniki spożywcze wzmacniające ściany naczyń krwionośnych. Wzbogać swoją dietę przede wszystkim w witaminę C i K oraz flawonoidy, które znajdują się np. w czerwonym winie. Wszystko oczywiście w umiarze.
PS.
pamiętaj też o dłoniach. Po każdym umyciu rąk obowiązkowo zastosuj krem odżywczy i ochronny. Na stopy działaj w nocy. 2 razy w tygodniu nakładaj grubszą warstwę kremu do stóp, a na to bawełniane skarpetki. Niech to będzie twój zimowy zabieg odżywczy.
Przejdź do strony głównej Wróć do kategorii Blog